Thomas Jefferson równie dobrze mógłby opisywać, jak włamać się do ghostwritingu, pisząc: „Wielce wierzę w szczęście i uważam, że im ciężej pracuję, tym więcej go mam”.
Latem 2014 roku rzuciłem pracę, aby pracować na własny rachunek jako autor i redaktor. Wiedząc, że większość moich dochodów prawdopodobnie nie pochodziłaby z moich książek, skupiłem się na szukaniu pracy edytorskiej.
W niecały rok skupiłem się na ghostwritingu, profesjonalnej drodze, o której myślałem, że będzie dla mnie na zawsze zamknięta, ponieważ po prostu nie miałam kontaktów. Nie znałem celebrytów, polityków ani bogatych biznesmenów, ale miałem trzy kluczowe atuty: doświadczenie, cierpliwość i szczęście.
To nie tylko moja historia. W nieformalnej ankiecie połączeń internetowych, którzy również pisali książki o duchach, wspólne wątki doświadczenia, cierpliwości i szczęścia przeplatały się przez każdą historię o tym, jak po raz pierwszy otrzymali zapłatę za pomaganie innym ludziom w opowiadaniu ich historii.
Dlaczego warto rozważyć pracę typu ghostwriting
Zanim omówię praktyczne aspekty, jak zostać ghostwriterem, zastanówmy się, dlaczego powinieneś dodać „Ghostwriter” do swoich usług pisarskich:
- Otrzymasz zapłatę z góry . Koniec z czekaniem na tantiemy, jak za pisanie własnych książek!
- To dochodowe. Z właściwymi klientami możesz zarobić znacznie więcej niż inne usługi pisarskie, które świadczysz.
- Nie ma potrzeby marketingu . Ponieważ nie ma Twojego imienia i nazwiska na książce, nie musisz robić żadnych działań marketingowych, aby sprzedać książkę, co oznacza, że możesz jak najszybciej przejść do następnego projektu. Autorzy, którzy nie lubią marketingu, często uważają to za nawet korzystniejsze niż to, ile zarabiają na projektach ghostwriting. (Niestety nadal będziesz musiał się reklamować , aby zdobyć klientów, ale to treść na inny post.)
- Możesz zachować dystans emocjonalny . Ponieważ książka nie jest twoim własnym dzieckiem, będziesz w stanie wyraźnie dostrzec jej mocne i słabe strony, dając klientowi pomocną perspektywę.
- Tematyka jest fascynująca . Kiedy wybierasz odpowiednich klientów, pisząc, uczysz się: o życiu innych ludzi, ich zawodach i branżach, z którymi inaczej mógłbyś się nie spotkać.
- Pomoże ci to lepiej pisać . Ghostwriting konsekwentnie rzuca wyzwanie Twoim umiejętnościom pisania. Jeśli kiedykolwiek miałeś problem z osiągnięciem dziennej liczby słów, spróbuj napisać książkę dla klienta, który już Ci zapłacił!
Mając to na uwadze, nic dziwnego, że pisarze chcą wiedzieć, jak włamać się do ghostwritingu, ale proces ten nie jest łatwy ani szybki. Zostanie ghostwriterem to w równym stopniu cierpliwość, determinacja, doświadczenie, pewność siebie, marketing i, cóż, szczęście.
To ostatnia część, której większość aspirujących ghostwriterów nie chce słyszeć, ale to prawda — a za chwilę dowiemy się, dlaczego szczęście jest niezbędnym składnikiem.
Jak zostać ghostwriterem
Jak więc zacząć w tym lukratywnym zawodzie?
Oto kilka wskazówek, jak zostać ghostwriterem.
1. Zdobądź doświadczenie
Dziennik. Blog. Post gościnny. Wyślij listy do redakcji. Rób wnikliwe komentarze na stronach internetowych. Opublikuj samodzielnie książkę (oczywiście odpowiednio zredagowaną). Utwórz rodzinny biuletyn e-mailowy. W jakikolwiek sposób możesz pisać, pisać i pisać więcej.
I nie zapomnij przeczytać. „Jeśli nie masz czasu na czytanie, nie masz czasu (lub narzędzi) na pisanie” – napisał Stephen King. „Proste.”
Czytaj ciekawą i przyjemną lekturę, klasykę i dzisiejsze popularne książki. Naprzemiennie używaj fikcji i literatury faktu — autorzy literatury faktu muszą wiedzieć, jak opowiedzieć fascynującą historię. Przeczytaj najlepsze książki o pisaniu i opowiadaniu historii, takie jak King’s On Writing i McKee’s Story .
Poświęć 10 000 godzin czytania i pisania. Zdobądź prawo do pisania dla innych.
2. Bądź cierpliwy
Dziesięć tysięcy godzin to 1,14 roku, ale to oznacza, że musiałbyś robić tę jedną rzecz o każdej godzinie każdego dnia. Powiedzmy, że pięć dni w tygodniu czytasz przez godzinę dziennie i piszesz przez dwie godziny dziennie, co jest hojnym założeniem dla większości pisarzy, którzy mają pełnoetatowe obowiązki poza pisaniem. W tym tempie zajmie ci 12,8 roku, aby zostać pisarzem-ekspertem.
Moja historia świadczy o tej opinii Gladwella. Zacząłem poważnie traktować swoje pisanie jako student pierwszego roku w college’u w wieku 18 lat. Każda z moich prac podyplomowych była związana z czytaniem lub pisaniem, ale miałem również poważne wątpliwości co do moich umiejętności, więc mrugnąłem kursorem długie odcinki na raz. Szesnaście lat później zaproponowano mi mój pierwszy koncert ghostwriting.
W żadnym wypadku nie uważam się za eksperta. Hemingway, o którym można by się spierać, był ekspertem, powiedział to dobrze: „Wszyscy jesteśmy praktykantami w rzemiośle, w którym nikt nigdy nie zostaje mistrzem”.
Cierpliwość nie oznacza czekania, aż właściwa osoba skontaktuje się z Tobą. Cierpliwość oznacza ciągłą praktykę, dopóki nie będziesz gotowy na kontakt z właściwą osobą.
Ale zanim się poszczęściło, zdobyłem doświadczenie i ćwiczyłem cierpliwość. Bez nich nigdy nie udałoby się osiągnąć szczęścia.