Kursy

Tester oprogramowania jak zacząć?

W świecie przenikniętym cyfrową rewolucją, żądza wdrażania innowacji prowadzi do nieustannego poszukiwania umysłów zorientowanych technologicznie. Królestwo IT bezustannie się rozkwita, kreując ścieżki dla tych, którzy pragną przyczynić się do cyfrowej metamorfozy. Niemalże na piedestale, programiści otrzymują swe uznanie, lecz tuż za nimi, testerzy oprogramowania stają się bohaterami nieśpiewanymi. Atrakcyjność przeistoczenia zawodowego w stronę testowania w roku 2023 nie wydaje się maleć, co podkreśla istotność dogłębnego zrozumienia tej profesji.

Czym zajmuje się tester oprogramowania

Rola testerów oprogramowania sprowadza się do dopracowywania funkcjonowania systemu, programu lub aplikacji. Przystępując do tego zadania, wykonują oni różnorodne testy funkcjonalne, mając na celu zidentyfikowanie każdego istniejącego błędu. Znalezione uchybienia przekazywane są następnie zespołowi programistycznemu. Czynność testowania uznawana jest za niezbędną nie wyłącznie przed wprowadzeniem nowego oprogramowania na rynek. To nie tylko, bo także w trakcie każdej aktualizacji, dodawania nowych funkcji czy modyfikacji na życzenie klienta. Zazwyczaj zespoły developerskie liczą wielu programistów, stąd priorytetowe znaczenie ma przeprowadzenie kontroli ich pracy oraz identyfikacja potencjalnych błędów, tak by użytkownik końcowy mógł cieszyć się pełnym zadowoleniem z użytkowania.

Co robi tester oprogramowania – przykład

W sercu technologicznego uniwersum, gdzie kody rządzą światem, tester oprogramowania jest niczym wędrowny rycerz, walczący z niewidzialnymi smokami błędów i nieścisłości. Jego arena to obszary binarnych zakamarków, gdzie każdy fałszywy bit może zwiastować upadek cyfrowych królestw. W tej scenerii pojawia się zlecenie: kreacja sklepu internetowego dla sprzedaży chłodnych olbrzymów – lodówek. Na arenę wkracza specyfikacja – testament woli klienta, opisujący funkcje jak zakupy bez konieczności rejestracji, cyfrowe transakcje, sortowanie lodówek według cen.

Zanim pierwsza linia kodu zostanie napisana, tester oprogramowania zanurza się w głębiny projektu, zadając pytania które są niczym echo w komnatach programistycznych. „Co jeśli użytkownik zrobi to?” lub „Co się stanie, gdy wprowadzę wartość ujemną?”. To nie jest monolog, lecz nieskończona rozmowa z samym sobą, by zrozumieć każdy zakamarek aplikacji. Eliminowanie błędów na wczesnym etapie jest jak wygrywanie bitew przed ich rozpoczęciem, jest tańsze i mniej bolesne niż tarcia szabel w późniejszym czasie.

Testerzy, niczym strażnicy cyfrowej twierdzy, zwracają uwagę na intuicyjność nawigacji, aby użytkownik nie zgubił się w labiryncie opcji. Są również głosem innowacji, zgłaszając propozycje usprawnień, kiedy przestrzeń kodu zaczyna brać formę. A kiedy kowale kodu, programiści, wypuszczają sklep na świat, testerzy z mieczami badań wchodzą z powrotem do akcji. Sprawdzają, czy cyfrowy bazar działa zgodnie z testamentem specyfikacji, czy jest szybki, intuicyjny, a estetyka jego nie odstrasza, lecz wabi.

W chwilach kryzysu, gdy błąd rzuci cień na projekt, testerzy i programiści stają ramię w ramię, by znaleźć źródło anomalii. Tester staje się też tłumaczem, budując mosty między biznesowym a technicznym językiem, dążąc do zrozumienia i harmonii. Taka jest esencja testerów oprogramowania, w świecie, gdzie każdy bit ma znaczenie, a jakość jest królową.

Tester oprogramowania zadania

Profesja testera oprogramowania często jest postrzegana jako ścieżka z niską barierą dostępu – rozpoczęcie działalności wydaje się dość proste. To spostrzeżenie ma swoje korzenie w rzeczywistości, gdyż na początku oczekuje się jedynie podstawowego zrozumienia kompetencji miękkich oraz umiejętności technicznych. Te umiejętności propulują jednostkę do roli tzw. operatora testów, który ma za zadanie potwierdzić standardy jakości oprogramowania, korzystając z zestawu testów przygotowanych przez bardziej doświadczonych kolegów z branży. Zgłębiając prostotę tej roli, można ją sprowadzić do trzech głównych zadań:

  1. Zainicjować program i doprowadzić go do stanu, w którym jest gotowy do przeprowadzenia testu.
  2. Ocenić, czy oprogramowanie działa zgodnie z parametrami opisanymi w instrukcjach testowych.
  3. Zdokumentować sukces lub niepowodzenie danego testu, oraz zredagować opis problemu, który wystąpił w przypadku niepowodzenia.

Tester oprogramowania jak zacząć?

Wstąpienie w zawód testera oprogramowania kryje za sobą mnóstwo dróg. Sieć obfituje w zasobny wachlarz instrukcji, choć nie wszystkie z nich są zgodne z naszą perspektywą. Pamiętaj, indywidualność rządzi – każdy przyswaja wiedzę inaczej, dla każdego „najskuteczniejsza metoda” będzie inna. Oto kilka sugestii:

Formalne szkolenie prowadzone przez uznane centrum edukacyjne, zakończone egzaminem ISTQB (międzynarodowy program certyfikacji testerów, wspierany przez organizację zrzeszającą ponad 50 państw, International Software Testing Qualifications Board).

Kiedy zgłosić się na egzamin? Nie spieszy się z decyzją. To sensowne krokiem, gdy masz pewność, że masz gruntowną wiedzę i zrozumienie teorii. Program ISTQB jest zredagowany w języku technicznym, momentami skomplikowanym, co początkowo może przytłoczyć i zasiewać wątpliwości, czy dasz radę. Egzamin jest płatny, więc warto zainwestować czas w solidne przygotowanie.

Doświadczenie praktyczne lub staż. Jeżeli firma jest otwarta na kandydatów bez komercyjnego doświadczenia, a Ty dysponujesz czasem i zasobami – to doskonała droga, by wkroczyć w branżę i osobiście przekonać się, czy testowanie jest Twoim powołaniem! Możliwości stażu lub praktyk poszukaj przez biura karier, organizacje studenckie, czy też online: na portalach z ofertami pracy, zakładkach 'kariera’ firm IT oraz ich stronach na mediach społecznościowych.

Samodzielna nauka. W epoce cyfrowej, internet to kopalnia zasobów – zarówno krajowych, jak i międzynarodowych. Samodzielna edukacja jest dla tych zdyscyplinowanych, skoncentrowanych na celu. Niektóre kwestie mogą być trudne do zrozumienia samemu, dlatego warto poszukać mentora, na przykład osoby, która pracuje jako tester. Grupy dyskusyjne i fora, a także literatura branżowa są bezcenne.

Studia podyplomowe. To alternatywa dla osób z komercyjnym doświadczeniem lub tych, którzy chcą rozwinąć swoje umiejętności w automatyzacji testów. Aby rozważyć studia podyplomowe, warto posiadać podstawową wiedzę programistyczną w językach takich jak Ruby, Python lub Golang.

Ceny studiów podyplomowych na specjalności Tester automatyzujący mieszczą się w przedziale 6.000zł do 8.000zł, w zależności od lokalizacji i uczelni.

Możliwości zatrudnienia? Software house’y, czyli firmy specjalizujące się w tworzeniu oprogramowania. Firmy, które skoncentrowane są na testowaniu oprogramowania.